
5. Karty podarunkowe do sklepów. Nie dość, że znam cenę to jeszcze wiem, że jest to prezent na ostatnią chwilę. Nic innego nie przyszło mi do głowy, więc niech sama zadecyduję co chce. Oszczędność czasu, pieniędzy i wysiłku! Takie to ekonomiczne. Potem ja będąc na zakupach (bo przecież wypadałoby ją wykorzystać) stwierdzam, że może jeszcze ta bluzeczka, ale karta o wartości mniejszej niż moje dwie upatrzone rzeczy. Co robię? Wydaję swoje zaskórniaki, bo przecież takiej okazji nie odpuszczę. Co się dzieję? Sama sobie dofinansowuję prezent. Plusem jest to, że gdy nasz chłopak zwróci uwagę, że tyle kupiłyśmy i wydałyśmy więcej niż powinnyśmy to mamy obronę. Otóż sam mnie na te zakupy wysłałeś kochanie!
2 Responses to “Absolutny zakaz! Czego nie kupować kobietom?”
16 listopada 2013
pozycjonowania stron internetowychPodoba mi się tutaj, super stronka. Pozdrawiam
9 listopada 2013
kambodżaczyżby autor artykułu był świeżo po nieudanych zakupach prezentowych?